24 czerwca 2013

Chłodnik litewski

 Wylegiwanie się na leżaku czując piasek pomiędzy palcami, gdy słońce wysoko na niebie cudownie grzeje, dając poczucie, że w końcu nastało lato i choć na chwilkę w tym błogostanie można poczuć się jak na wakacjach, będąc tak naprawdę w samym centrum miasta, cóż można chcieć więcej? Nie... to nie jest najlepszy czas na gotowanie. Ratunkiem dla ogrzanego ciała jest pyszny i pożywny chłodnik litewski. Zupa, która gości w czerwcu chyba na każdym stole. Wykonanie banalne! A wartości odżywczych cały wachlarz.

Składniki:
4 porcje
pęczek botwinki
świeży ogórek
pęczek rzodkiewek
pęczek koperku
ząbek czosnku
kefir 400 ml
jogurt (mały)
sól
pieprz

Dodatki:
młode ziemniaki
jajko ugotowane na twardo



Przygotowanie: 

Buraczki obieramy, łodygi od botwinki kroimy na małe kawałki, wrzucamy do garnka i gotujemy, aż buraczki będą miękkie. Ugotowany wywar przelewamy przez sito, wyciągamy buraczki i kroimy w drobną kostkę. Resztę wyrzucamy. Do wywaru z buraczkami dodajemy kefir, jogurt, startego ogórka, posiekane rzodkiewki, ząbek czosnku przeciśnięty przez praskę, drobno pokrojony koperek i szczypiorek. Całość doprawiamy solą i pieprzem. Przed podaniem schłodzić w lodówce. Podawać z ugotowanymi lub usmażonymi młodymi ziemniakami, albo z jajkiem na twardo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz