10 października 2013

Chilli con carne

Jesienią, gdy noc przychodzi zbyt szybko, a dni są mgliste i chłodne jest to najlepszy czas na opowiadanie mrocznych historii o duchach. Jesień to sezon dyniowy, czas straszydeł, duchów i halloween, ale kto by pomyślał, że z tymi strasznymi rzeczami ma coś wspólnego chilli con carne, potrawa pochodząca z gorącego i kolorowego Meksyku, a jednak... Legenda głosi, że pewna hiszpańska zakonnica miewała wizje, podczas których opuszczała swoje ciało i wędrowała krzewić chrześcijaństwo wśród Indian. Podobno po powrocie z jednej "wyprawy" pierwszą rzeczą, którą zapisała na kartce był przepis, który otrzymała od pogan i był to właśnie przepis na chilli con carne. 


Popularność jaką zdobyło chilli con carne, które można kupić w każdym barze fast food w Meksyku i Teksasie odebrało tej potrawie nutkę strachu i tajemniczości, jednak delikatnie wyczuwalny smak gorzkiej czekolady nadal wywołuje na konsumentach gęsią skórkę... :)


Składniki:
(2 porcje)
200 gram mięsa mielonego wołowego (lub innego dowolnego)
1 puszka pomidorów
1 puszka czerwonej fasoli
1 duża cebula
2 ząbki czosnku
szczypta chilli
szczypta cynamonu
2 kostki gorzkiej czekolady
1 łyżka oliwy
sól

Przygotowanie:
Na dużej patelni lub w garnku rozgrzewamy oliwę. Cebulę kroimy w kostkę, czosnek siekamy i wrzucamy na oliwę, chwilę mieszamy i dodajemy mięso mielone. Smażymy około 5 minut, następnie dodajemy pomidory i gotujemy tak długo, aż cała woda wyparuje. Dodajemy przyprawy: chilli, cynamon, sól i gorzką czekoladę, dokładnie mieszamy żeby potrawa przeszła smakiem przypraw a czekolada się rozpuściła. Na koniec dodajemy czerwoną fasolę.

Podajemy z ryżem, nachos lub plackami tortilli meksykańskiej.



2 komentarze: